Bo żyć dobrze to nie znaczy robić bańki w euro.
Muzyka żyje we mnie i ona będzie trwać nawet, gdy wyrwiesz mi serce.
To coś więcej niż chemia, która napędza organizm. Mamy serca by kochać, uczucia by móc je ranić.
Ile razy czułeś ból, żeby poczuć szczęście.
Może jutro zniknę,lecz w tej sekundzie oddycham o jutrze nie myślę,bo jeszcze przede mną dzisiaj.
Karuzela mych pragnień zatrzymała się w miejscu, dzięki Tobie to podłe życie nabiera sensu.
Jeśli mówisz o mnie źle, szczerze chuj ci w buzie.
Pora wygrywać wojny, już nie cieszą mnie bitwy.
Bo wierzyłem raz w kogoś i ta wiara już prysła
Ona przyszła, wyszła i będzie następna
I wcale nie zrobiła mi żadnej kulki z serca.
Nie czuję nic i nie wiem co robię. A serce bije mi trzy razy szybciej niż w normie.
Mógłbym ci opowiedzieć o bólu, żalu i utracie Boga
i o tym, że wszystko można zacząć od nowa.
Tu się nie ma czego chwalić, nie ma komu się żalić.
O boże, w chuj dobrze, chyba już gorzej być nie może.
Rap to pasja nie fucha zawsze linijki z serducha.
Przed każdym z nas jeszcze długa droga. A jak długa? Nie wiem, wszystko w rękach Boga.
To on wytyczy czas, więc szkoda go marnować.
Inni użytkownicy: nalna90vitusoslilly02niebieskadmajustkyuubanmadlenkwjozefwielkicernowyevergreyhalitat
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Konik na padoku bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24