PROSTO 

Zaczynam znowu, mam nowy powód, posłuchaj ziomuś 

To kolejny rok po tym jak wyszliśmy ze schronu 

Kolejny krok do przodu, a razem ze mną 

Wszyscy ci, którzy byli pewni tego czego chcą- 12 pytań 

Ludzie, których w tym momencie jest mi brak

Właśnie tak jest, a miało być tak pięknie

To dla przyjaciół za którymi tęsknie- A miało być tak pięknie 

ały świat kręci się wokół seksu, szmalu 

Wszystko w hurt, nic kurwa w detalu 

Przyjaciół paru spośród kumpli wielu 

Reszta hołota zazdrosnych frajerów - Blink złoty drink 

Werbel jak łopata stopa gruda ziemi 

uderza w wieko trumn chwil które minęły - Czas leci 

Zostaję tutaj gdzie miejsce moje jest od zawsze 

Wsporniki gdzie jest tak że nikogo życie tu nie głaszcze - Ja tu zostanę 

Dam sobie radę i zatroszczę o swój byt 

Jestem tu wśród obracających się płyt- Kłamstwo 

Tamten to pedał nie jednego już sprzedał

Wcześniej dla niego z jointami biegał- Mam rację 

Zakładam kaptur, choć nie lubię bluz z kapturem 

Wchodzę do fury, choć nie bulę za tą furę 

Potem wychodzę z niej i patrzę na to miasto 

To jest nasz dzień, taki jest nasz dzień, sprawdź to- Nasze dni 

Oko patrzy i co widzi realia

Wyłapuje wszystkie banalia

Nie ma cofania bo rozdana już talia

Realia, realia, realia- Na Twoich oczach 

Niedługo po tym był już pierwszy klaps 

Wkrótce miał się narodzić mój pierwszy brat 

Mój pierwszy dom stoi nadal tam 

Na tej pierwszej ulicy gdzie zostałem sam- Pierwszy znak 

Nie nawidzę raperów i tego środowiska,

Mam wielu wrogów i się kurwa ślizgam.

Wstaję rano, zapalam papieros,

Do gardła spływa, nikotyny gorycz.- Papierosy 

Mam sponsora i przymierzam te ciuchy 

Z rapów hajs na ruchy i na życia okruchy mam- Świat pełen pokus 

Ciekawe co nam jeszcze zostało

Chciałbym zebrać to wszystko w całość

Nie chcę żałować, pierdolę żałość- Wiesz co nas łączy

______________________

KTO MA BYĆ KOLEJNY ?