photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 CZERWCA 2013

ROVER

gdy nie ma czym oddychać, ściany nie pozawalają upaść
I tylko serce puka czy go słuchasz?

 

 

W Kielcach bez szacunku, kitram łeb na bitwach,
telefon milczy, nikt nie pyta co słychać.

 

 

i jeśli nie ma mnie i Ciebie to chce żyć jeszcze mocniej,
wyrzuty sumienia kładę na zbyt strome stopnie

 

 

Lepiej żyć tym co masz, grać najniższą stawką
Niż oparty o samotność bujać się nad przepaścią

 

 

Boże proszę przyjmij ten cały monolog,
to od przeszło trzech lat pierwsza rozmowa z Tobą!                      

 

 

Jutro przyszłość stanowi teraźniejszość potem przeszłość
Z dystansem do życia walczymy o przeciętność

 

 

mówię gdy milczysz, kiedy mówisz ja nie słyszę,
w złości mam ochotę tak jak on pocałować Cię w policzek

 

 

Jeśli czujesz jak ja, to znaczy że też masz nadzieję

 

 

Godzina 14, codzienny dylemat, ile powinienem wydać by zostało na marzenia?

 

 

Życzą mi zdrowia, szczęścia, miłości
Ziom z tą ostatnią znowu wpadłem w poślizg

 

 

Lepiej żyć tym co masz, grać najniższą stawką

Niż oparty o samotność bujać się nad przepaścią

 

 

Musisz pamiętać, bo przyjdzie dzień, kiedy odejdę
Jeśli boga nie ma, to właśnie ocieram się o bezkres

 

 

Jeśli wspomnisz mnie przy wódce, to włącz track, a wrócę

 

 

Skoro piję herbatę,toczę wojnę ze światem
A jedyne czym się jaram to książkami i rapem

 

 

Chcesz mnie posiąść,tej nocy dam Ci wszystko
Lecz obiecaj,że nie będziesz prosiła o wspólną przyszłość

 

 

zdrada złamię Ci serce gdy się wyprę,
że Cię kocham ponad wszystko co ludzkie i zwykłe

 

 

Szkliste oczy, jedwabne włosy, dotyk anioła
Tylko tak umarli wstają z kolan

 

 

I nawet jeśli ten rap przysłoni wszystko
To pozwól kropli z oka spłynąć,się rozprysnąć

 

 

W końcu wyjadę, w trzy miesiące ogarnę hajs na rok życia,
wrócę, ucałuje ziemie, przekraczając próg lotniska.

 

 

Poznam miłość, stracę miłość, 

rzucę życie na szale i spróbuje popłynąć.

 

 

Ej brat, salutuj
W połowie drogi zawsze coś nas wypierdala z butów

 


Mów do mnie, chcę Cię słyszeć

 

 

proszę wróć do mnie choćby na kilka sekund,
wtedy znów zacznę wierzyć, usłyszę vademecum 

 

 

Jak spędzam urodziny , naprawdę chcesz wiedzieć?
Pół dnia czytam książki, pół patrzę przed siebie

 

 

Mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem,
skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem.

 

 

Póki co się spełniło to co spełnić się miało, dziękuję  

 

 

nie potrzebowałem Cię, milczałem nie chcąc wracać bo takim ja ja się nie wybacza

 

 

tylko nie mów mi że dało się inaczej,
jak inaczej? skoro wciąż do Ciebie tracę zasięg

 

 

nocą w pokojach słyszę trzask,
poltergeist i jeśli bierzesz to za smutny rap - pierdol się,
resztę prawd tylko ja znam, ta pewność - wiem,
wyrastam z tego że rozmawiałem przed snem z nim

 

 

Komentarze

zxchvhxg Tylko nie mów mi , że dało się inaczej
jak inaczej ? Skoro wciąż. Do Ciebie tracę zasięg
26/06/2013 21:56:11
friendshiptoend Mam zapaść, lekarz mnie pyta co ćpałem,
skurwiel nie wierzy, że serce można zatrzymać żalem. <3
26/06/2013 9:38:09
rapowoooo :)
26/06/2013 10:16:45
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika rapowoooo.

Informacje o rapowoooo


Inni zdjęcia: :) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24