Pierwszy raz...

Weekend spedzony pod tym hasłem:

Pierwszy raz w zoo... od 15 lat
Pierwszy raz zagralem w mini-golfa
Pierwszy raz szukalem złota
Pierwszy raz zostalem zaproszony na grill-obiad z Twoimi rodzicami
Pierwszy raz zjadłem żeberka z grilla
Pierwszy raz pocałowałem się z kimś w wodzie
Pierwszy raz spalilem sobie poślady
Pierwszy raz zagralem w "szpaczki"

Nic dziwnego...ale te wszystkie "pierwsze razy" były z osobą, w której sie zakochałem... co dodaje temu wszyskiemu świetności :]
uwielbiam robić z Tobą coś pierwszy raz....
....ale równiez ogromną przyjemność sprawia mi robienie czegoś po raz kolejny....zaczynając od śmiania się, a kończąc........końca nie ma :]

Jeszcze wiele pierwszych razów przed NAMI...
za te co już były..... dziękuje....

:***