#11

MISTRZOWIE.

Ty z deszczu pod rynnę, ja level wyżej, Ty level niżej.

Wszystko jest na pokaz, na ocenę, znasz cenę
nie wiem ile jeszcze jest siły we mnie, bo płacę ją codziennie.

Od ludzi czuje chłód, chociaż krzyczą "Kocham".
Strumieniem nie płynie miód, tylko alkohol i ropa.

Zno
w ten sam gest, flesz, ze mna( nikt się nie liczy,
wiem, jest jedna rzecz nie ma skutko
w bez przyczyn.

To nie moje pieprzone pięć minut, to moje pięć godzin,
Twoje bla bla bla, gówno mnie obchodzi.

Nie bój nic, jesteś ze mną, jesteś pod dobrymi skrzydłami
naprawdę jesteś ze mną, to lecimy, nie ma granic.

Twoje zdanie w ogóle mnie nie interesuje - odbij.

Jestem w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie, i  naprawdę wiem, że nie jestem tu przypadkiem.
I naprawdę chcę zrobić więcej niż chciałem, i dojść tam, gdzie mnie nigdy nie widziałeś.

Bo to nie moje pięć minut, tylko Twoje pięć lat,
łatwo wypaczać w ten syf, trudno przerwać, to uzależnia.

Świat ideałów nie obchodzi mnie, nie biegnę tam,
jestem tym o czym mówię, żyję dopóki gram.

Uśmiechnij się za mnie, gdy będą mnie grzebać
bo byłem tym kim chciałem być, nie kimś kim było trzeba.

Wolę upadać i wstawać, ale z podniesioną głową.

To na czym budowałem wiarę, miało być żartem.
Nie możesz czasem więcej mieć niż tylko chcieć bardziej.

Już nie mówię, że mi wszystko jedno patrząc w podłogę.
Jest ciemno, jest zimno, ocieram z czoła krople.

Nie mogę więcej chcieć, dalej biec, żeby zniknąć.
Za nami cały ten syf, oślepia nas przyszłość.

Jestem blisko, zbyt blisko by cofnąć się, zrobić krok wstecz i zostać,
oddałem życie tej grze teraz muszę jej sprostać.

Jebany strumień porwał resztkę moich dni,
wypiję więcej niż umiem, nie przekręcaj zamka dziś.

Gówno mnie już obchodzi, która wskazówka jest od godzin
Ludzie jak ćmy lecą do światła póki palą się neony

Nie sam tusz wsiąkł tu w skórę, pod którą płonie ogień,
już nie wiem czy to kocham, czy już to tylko robię.

Czuję radość i smutek, czuję ból i euforię,
mam twardą dupę połączoną z kręgosłupem.

KOLEJNA NOTKA PO 35 ''FAJNE''

POZDRAWIAM OSOBĘ, KTÓRA ROBI SWOJE NOTKI NA BAZIE MOICH CYTATÓW. RÓB TAK DALEJ, PRZECIEŻ NIKT SIĘ NIE DOWIE.

: *