PLANET ANM
Kiedyś czyny, teraz skutki i wnioski.
Jak kocham to tylko po wódce,
i nie rób mi wyrzutów, bo to żenująco smutne.
Tamtej nocy to se ładnie zagrałaś,
"przecież nie chce cię znać, wypierdalaj!"
Możemy wziąć się za ręce i iść, tylko iść, nie da się zmienić pewnych rzeczy.
Pożegnaj się raz a porządnie, i nie pisz już do mnie jak zerwiesz z tym gościem.
I nie pytaj mnie więcej co słychać, to samo co zawsze i żal mam do życia.
Możesz być pewna, że już nie pamiętam o nich, sorry, chciałbym nie pamiętać o nich.
Miałem się zmienić, zmieniłem tylko po co?
Dziś twardo stąpam po tej ziemi, szerszy mam widnokrąg .
Nie rób nic wbrew sobie, sobie nie rób nic wbrew sobie.
Krzyczałem za nim, uderzyłem głową w glebę
i potłukłem wszystkie marzenia o niebie nad nami.
Nic nie warte są te dni, które spadły z kartek, dzisiaj nie ma ich i niech zostaną chujowym żartem.
Możesz być pewna, że jestem u progu życia na nowo, chociaż ta bomba ciągle tyka nad głową, się nie zamykam przed tobą.
Możesz być pewna, że dziś jestem tu na stówę, ale nie możesz pewną być że zostanę na dłużej.
Ty współczująca istoto, marny puchu
mam Ci za złe wiele rzeczy, ale sam nie jestem czysty pośród duchów.
Szkoda, że nie umiem żyć tak jak reszta.
Znów udawać, że jest dobrze, a nie jest dobrze od dawna? wczoraj w nocy nie spałem, która to noc z rzędu i ile to jeszcze potrwa zanim zgaśnie to zło w sercu?
KTO NASTĘPNY ? MOŻE Z.B.U.K.U ?
" FAJNE "