Buntownikiem jest nie ten, kto przeciwstawia się społeczeństwu, ale ten, kto rozumie całą jego grę i po prostu z niej rezygnuje. Staje mu się ono obojętne. Nie jest przeciw niemu. I to jest piękno buntu: wolność... Rewolucjonista nie jest wolny, bo ciągle z czymś walczy - jak może być wolny? Ciągle się czemuś przeciwstawia - jak działając przeciw czemuś, może być wolny? Wolność oznacza zrozumienie. Trzeba zrozumieć grę i widząc, że z jej powodu dusza nie może się rozwijać, że z jej powodu nie możesz być sobą, po prostu zrezygnować z niej bez szramy na duszy. Przebaczasz, zapominasz i żyjesz nie trzymając się społeczeństwa ani w imię miłości, ani w imię nienawiści. Dla buntownika społeczeństwo po prostu znikło. Może żyć w świecie albo odejść od świata, ale nie należy już do niego...
FACEBOOK
Inni użytkownicy: sdk18hotdpglogin9809nkwiknrszynigveronnikaxdomiczkaslavikokesesek337bariswccomkosko
Inni zdjęcia: Tulipanowy czas .... halinam:) dorcia2700Vi najprawdopodobniejnie. pauelka891441 akcentovaJeszcze moment patusiax395Debussy chasienka... maxima24... maxima24... maxima24