Rozdział 3
Dwa dni później Miranda miała przed sobą trudny wybór.
Nienawidziła Kamila , ani go nei kochała , dlatego postanowiła się z nim spotkać i zerwać z nim . Nawet jeśli go nie kochała , nie potrafiła go tak zranić , chociaż z drugiej strony wątpiła by go to zabolało, w końcu było widać, że on i Sage nieźle się bawią ;/ . A w jej sercu nie było miejsca na takiego dupka jakim był Kamil. Dlaczego? Bo zakochała się , nie może nie zakochała , ale żywiła do niego wielką sympatię , uczucie , którego nigdy nie zaznała. Był to chłopak z jej klasy , z którym spędzała duż oczasu, gdyż najczęściej była z nim w grupie na chemi itp.
Miał na imię Mateusz. Może nei był takim ciachem ani nie był za mądry,
ale Miranda strasznie go polubiła. NO a wracając do spotkania kamila i Mir.
No to wspotkali się w "Resto Bar" .
-Hej - powiedziała nie patrząc mu w oczy.
- Hej, co chciałaś tylko szybko bo się umówiłem - powiedział oprsykliwie.
- Zrywam z tobą - powiedziałam i poszłam.
- Co? Żartujesz sobie ? Przecież zawsze chciałaś ze mną chodzić - wykrzyknął.
-Ale już mi się odechciało - powiedziałam i wsiadłam do Taxi.
~~11~~
Inni użytkownicy: protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plkklaudix2106monikkglam
Inni zdjęcia: 1407 akcentovaAktualne zdjęcie dawstemoja śliczna patkigdmoja kicia patkigdja patkigdja patkigd:) dorcia2700Dzień kobiet szarooka9325... thevengefulone... thevengefulone