[b][Pryczek][/b]
Podsumowanie moich ferii :
- zasypianie o 3, wstawanie o 13 [b](fotka)[/b]
- wypady na łyżwy na 11, udana nauka hamowania do tyłu (teraz przekładanka)
- zwały z Cinkiem. Dwie jego nocki
- coroczne nocki Michała
[b]- Madzia moja :*[/b]
- Ania
- Matt
- FIFA z bratem, wygrane, porażki. Dziękujemy GłupiemuMichałowi za pada :)
- Chęć pogrania w piłkę w czwartek, najlepsze 10 minut gry w piłke w życiu (zakwasy mam do teraz) :)
- Dziesiejszy wypad do Portu Drzewnego :)
- Dziesiejsza 'walka' o mój pokój :)
Słowem: [b]1 śmierć (mysz), 4 krwotoki (+ M.), 28 ran cielesnych. [/b]
[b][PyDzIa][/b]
Siemanko;*
Po długiej już przerwie =)
No to tak..
Ferie szybko zlecialy...bo było tak jak chciałam =]
Rzadko się to zdarza :D Śnieg..aahhh trzeba isc na sanki..:P Ale jeszcze tylko niedziela...i będę patrzeć zza okien..na świat =[ Nie lubie sie rozpisywac za czesto bo nikt nigdy tego nie czyta ... Myśl na dziś:
Zawsze warto próbować...czasem wbrew sobie =)
Finish:D
Zapomiałabym ... :) Specjalne pozdrowienia dla Kasieńki :P ( www.kissmenow.photoblog.p) Bo mówiłam ze będzie..To jest =)
([i][b]P[/b]S[/i])t[b]ryczek[/b]: Dołączam się :* Pzdr Kosina :*
([i][b]P[/b]S[/i])t[b]ryczek 2[/b]: [b]107[/b] komentów... Rekord ! [b]Dziękujemy[/b] :* !
([i][b]P[/b]S[/i])t[b]ryczek 3[/b]: O 13 wstaje, o 11 łyżwy ? Uznajmy, że na łyżwach śpię jeszcze :)
[b][i]'Co nas nie zabije to zniszczy'[/i][/b]