"Szanowni Państwo,
dziś chciałbym się pochwalić efektami mojej ostatniej sesji zdjęciowej, przeprowadzonej dla bardzo prestiżowego i poważanego w kręgach kociej mryśli naukowej czasopisma pt. "Mraukowcy". Ujęcie zainspirowane jest oczywiście słynnym zdjęciem Alberta Miausteina (mryślę, że z pewnością je Państwo znają, gdyby jednak nie, odsyłam tutaj).
Poza powyższą fotografią zostanie opublikowany również obszerny wywiad z mą skromną osobą, fragment pozwolę sobie przytoczyć poniżej:
(...)"
Cały post Kocioła na:
http://pumnik.blogspot.com/2017/08/miaustein.html
A kto ma ochotę na więcej Pumnika, ten niech zagląda tutaj:
http://pumnik.blogspot.com/