Urodziny na tumaku :D

Zdjęcie z mojej 2 imprezy urodzinowej , która odbyła sie w sobotę :D

Nie wiem co tu można opisywać , impreza udała się na 100 % ;)

Osób było ok. 25 -30  , więc nie będę wszystkich wymieniała . Na fotce widać mnie , Patryka i Maciusia ;D Akurat wszystko przygotowywaliśmy ;D

Chłopaki z prowiantem byli już w drodze :P Jakoś po 16 zaczął padać grad , a potem deszcz -.-Na szczęście wypogodziło sie i dziewczyny , które bały sie , że "włosy im sie pokręcą" wyszły spod wiaty ^

  Gdy słońce wzeszło ludzie zaśpiewali mi "Sto lat" :D Oczywiście dostałam świetne prezenty , za które dziękuję lasią moim i Kubie ( przez którego pewnie przytyję , bo wczoraj zjadłam całe pudeło Rafaello ) :D Inne preazenty np. od Dominika oddałam w dobre ręce xd

Ogólnie było wesoło , szczególnie Jakub nas zabawiał ;) Wieczorem lekka spina nastała , bo w szopie stworzyło sie kółko wzajemnej adoracji -.- ale jakoś daliśmy radę ;) Śpiewaliśmy piosenki Dżemu przy ognisku , wpylaliśmy kiełby , więc ogółem było spk :D

Heh pozdrawiamy tatę Maćka , który pojechał nam po chleb :D

Powrót z imprezy też należał do ciekawej części dnia ;d Lech , lech itp. ;) 

- Ej Mudzin !

 ( wszystcy się zatrzymują )

- Hah , krzyknęłem Mudzin i wszyscy zareagowali :)

- Ja jakoś nie mam apetytu ..

- To weź apetizer ! xd

                                                                               kochamkochamkochamkochamkocham ;*

A tak wgl. to urodziny mam dopiero we wtorek , więc może zrobimy sobie powtórkę ? ;>