photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 CZERWCA 2011

droga do Wiednia, daaawno temu.

Tęsknię za przeszłością, w której nie było Ciebie, nie było nas.

Tęsknię za czasem, kiedy czułam się dobrze sama ze sobą. Kiedy ciepły promień słońca, podmuch wiatru, czy letnia burza wystarczały do tego żeby czuć się szczęśliwą. Kiedy nie musiałam być 'czyjaś'. Ale codziennie jest 'dziś', nie ma 'jutra', a do 'wczoraj' nie umiem się cofnąć.

Dziś jestem 'czyjaś'. To chyba efekt moich nieporozumień z samotnością, ale powoli zaczynamy się dogadywać ze sobą. Spędzanie czasu z samą sobą już tak bardzo nie boli. To już nie Ty zajmujesz miejsce w moim łóżku, już nie wydaje się takie puste.

Dziś jest ktoś, ale czy będzie też jutro i dnia następnego? Znowu muszę się przedzierać przez tłum, znosić ciągłe zmiany, albo usilnie mówić sobie, że tak jak teraz jest dobrze, że to wystarczy.

Ale w jednej sekundzie wszystko potrafi się posypać. Kiedy zobaczę tamte miejsca, kiedy On powie coś w Twój sposób, kiedy powiemy coś jednocześnie. Wiesz, mam bałagan w głowie... Bywa, że leżę i myślę 'tak, już niczego mi nie trzeba' a chwilę później ta dziura w miejscu, gdzie było serce przypomina mi o jakiejś pustce, której nie mam czym zapełnić. I co ja mam z tym wszystkim zrobić? Uciec? Jeszcze nie czas, jeszcze muszę tu trochę wytrzymać. Już nie uczę się sama, znalazłam kogoś innego do nauki. Nie jest to to samo co prawda, ale przynajmniej może teraz rzeczywiście się czegoś nauczę ^ ^' Jeszcze tylko trochę, później do domu. Dom mnie uspokoi, wyciszy, może ułatwi mi dogadać się z samotnością, a może za kimś zatęsknię tak mocno, ze zdam sobie sprawę, że już Cię nie potrzebuję. Nie jest łatwo, wtedy też nie było, ale nie  musiałam wstawać za każdym razem sama... Teraz czasmi mi ktoś pomoże, ale nauczyłam się na nowo polegać na sobie.

Niedługo znowu wyrażę siebie, może coś nawet napiszę, kto wie. Ale jeszcze nie dziś. Choć jest o niebo lepiej.

Mam burdel w głowie, ale pierdolę. Narazie go nie sprzątam, bo dzięki temu mam o kim myśleć, nie pojawiasz się już w mojej głowie tak często.

Przestałam w Ciebie wierzyć, bo taka prawdziwa nie istniejesz. W końcu z Ciebie wyrosłam moja droga Miłości.

Żegnaj.

 



Dzieje się dużo. Bardzo dużo. Może kiedyś posprzątam ten burdel, a narazie jest mi z nim dobrze. I z Nim też. Jest...OK. I nich tak zostanie.

Silbermond- 'Durch die Nacht'

Komentarze

moonatnight Z miłości nie da sięwyrosnąc i o tym nie zapominaj. Da się na podstawie doświadczen trochę zmieniac jej znaczenie. Jednak prędzje czy później ona i tak przyjdzie, nawet gdy nie bedziemy tego chcieli. Nic na to się nie poradzi! Tak czy siak korzystaj z wakacji ^^ Udanego wypoczynku ;*
15/06/2011 19:51:21

Informacje o pulpix


Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395