Dawno temu w trawie. A wła¶ciwie w Karpicku ;P
Nie mam ostatnio chęci na artystyczne dywagajce czy twórcze pisanie. Chce mi się ci±gle spać.. -____-''
Nie zrobiłam nic konstruktywnego od dłuższego czasu, a jedyn± ambicj±/motywacj± jest reguralna nauka i skrupulatne pisanie notatek. Górnolotnie nie ma co.
Zdrowie, ile Cię trzeba cenić bla bla bla. No wła¶nie, byo zdrowie i poszło się jebać brzydko mówi±c. Muszę je jako¶ złapać za wszarz i przyprowadzić z powrotem na swoje miejsce.
Muszę znaleĽć znowu sobie jak±¶ inspirację. Jeszcze nie wiem co to będzie. Może standardowa ekstremalna zmiana koloru włosów...trochę oklepane w moim wypadku, ale jako¶ zawsze działało pobudzaj±co.
Długie włosy w kolorze ciemnego miodu ; )
Nowy semestr, nowe przedmioty, zaczynamy na czysto z jakim¶ tam zapałem...
Ale miło¶ć ta sama. Niektóre rzeczy niech się lepiej wcale nie zmieniaj±, one nie potrzebuj± 'od¶wierzania'.
Choć czasem nachodz± mnie dziwne paranoje, że jest zbyt dobrze, zeby to mogło być prawd±. Że zamknę się w błędnym kole mojej własnej zachłanno¶ci.
'Ucieknę bo
Nie mogę tak dalej
Ucieknę nim z miło¶ci całkiem połknę cię
Bo im więcej ciebie chcę
To mam siebie coraz mniej
Wybacz mi
¦pij kochany ¶pij'
Kayah- '¦pij kochanie, ¶pij'