moje cztery eSy
bo ja mam jakies pociag do tej literki
i dziwnym zbiegiem okolicznosci wszyscy oni maja doleczki.
mzoe tutaj na tych zdjeicach tak nie widac ale uwierzcie mi na slowo
w przypadkowej kolejnosci zeby nie bylo:
Smolaruś (jeszcze z Dortmundu zdjecie ale mi sie podoba... DZIEKI CI ;*** noormalnie az mi humor poprawiles ostatnio jak zwykle zreszta)
Szaruś (wydaje mi sie ze to zdjecie juz bylo... ale mialam i tak problem z wybraniem)
Shreyasik xD tak na chwile sie pojawił
Saifuś
i zacytuje mego drugiego eSa:
"I would die if people didnt smile when they saw me"
wniosek: codziennie umieram (fajnie nie? cieszycie sie.)
zacytowalabym pare innych rzeczy ale nie chce sie dobijac
oo.. nie pisalam o OSO.. ale nie bede sie rozpisywac bo bym godzine pisala dlaczego to moj ulubiony film obejrzany pare dni po premierze w kinach
sama sobie sie dziwie jak moglam nie dac tu tego linku - http://youtube.com/watch?v=EvUnyXAO0e - Naveen Andrews zwany czasem Sayidem (albo Sajedem... radze otworzyc w nowym oknie) se tanczy piknie
nowy bless: dla wszystkich histeryczek i innych podobnych takich (nie wiem jak to po polskiemu nazwać)
ps. ... wlasnie sie obczailam ze Srkowe zdjecie jest na dole w miniaturkach dlatego wydawalo mi sie ze je juz dawalam skleroza boli.
nastepnym razem bedzie inniejsze o