wiec. jak taka łajza trzymam glowe na poduszce no i patrze a ty mnie po ryju jeżdżą guziki no to obracam ta kołdre i patrze znów guziki no i cholera stwierdziam ze nie mam talentu do obracania kołdry no i jestem pod ta kołdra no jestem jestem jestem ciagle i chcialam sie przesunac i uderzylam w sciane i chyba mozg mi sie zmniejszyl jesli to wgl mozliwe. no i czytam ksiazke i chyba jestem dyslektykiem bo jej nie rozumiem i jestem tez glupia ze nie odrózniam dysleksji od głupoty no i w zasadzie to generalnie napisalam tu fajna bajke. a tak normalnie to u mnie spoko. teraz umieram na brzuch, a raczej jego ból. odpokutować, amen.
Inni użytkownicy: winstzawodowybarbariaanpapierowemiastorafalpaczescocorabelll16l16zyxyxzemiliakowalski33lucas25
Inni zdjęcia: Sweterk na chłody w sam raz. halinamKowalik slaw300#birthdaygirl qabi1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11