83.

Nie wiem jakoś dziwnie, widziałam się z nim wczoraj i przedwczoraj. Chciałabym go pocałować, czy tak wiele wymagam ? Jak na razie między nami nic się nie dzieje. Ta obojętność parzy , jest mi przykro. Jak widać nie jest mi wszystko jedno jeśli chodzi o niego. Bardzo tęsknię przez alkohol zaczyna mi odbijać. Czuję jak wiele rzeczy wyrywa mi się spod kontroli. W słowach naprawdę nie opiszę co teraz czuję. Już nie będę pić, tak bardzo chciałabym kiedyś porozmawiać z nim na trzeźwo , ale jak widzę się nie da. Niech on już jedzie do pracy, bo mnie popierdoli. Boże chroń! Chciałabym go po prostu dzisiaj spotkać, posiedzieć na trzeźwo , powiedzieć mu kiedyś jak bardzo jest dla mnie ważny i jak bardzo boli mnie co robi. Skończę ten twórczy wpis nie mam weny . Bardzo tęsknię , proszę okaż , że ci zależy. Jestem w dupie już nie pije :)