O sobie: Po uszy zakochałam się w gniadej klaczy huculskiej o imieniu Pronia. No wyobraźcie sobie, mam swoją ulubioną rasę, w głowie ideał konia, marzenia itp, a pojawia się nagle taka zwykła gniada P i zabiera moje serce, chowa je gdzieś koło swojego i nie chce oddać... I co tu zrobić, jak nie kochać?
Czym się zajmuję: studia - Olsztynie, przybywam! jeżdżę konno; kocham Pronię ;]
O moich zdjęciach: Zazwyczaj zdj P, czasem pojawię się ja z P albo z jakimś innym koniem ;)