photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 GRUDNIA 2015

Zmiana planów co do szczurów. Skoro Karina je chciała tak bardzo, to niech teraz weźmie za to odpowiedzialność, bo jak do tej pory to ja się nimi zajmowałam (jak matka - dzieciak chce, to dostanie, ale matka musi wszystko zrobić, żeby dzieciakowi zostało tylko cieszenie się) i praktycznie wszystko kupowałam. Dziś się dowie, co zdecydowałam.

 

Mam nadzieję, że uda mi się wprowadzić do nowego mieszkania już w poniedziałek, a najpóźniej w przyszły piątek. To będzie ogromna ulga.

 

Do poprzedniej notki zapomniała dopisać jeszcze kilku punktów. Nie będę edytować, bo nie wiem, ile mi tam jeszcze wejdzie.

-nocne seks-telefony, których muszę czasami wysłuchiwać ani trochę mnie nie bawią. Przykładowo dzisiaj-nie mogłam spać i ona dobrze o tym wiedziała, bo mówiła o tym. I co? Siedziała na telefonie go 7 rano.

-wieczne zasłanianie zasłonek i siedzenie jak w norze, "bo słońce w monitor świeci". Nawet, kiedy jest pochmurno? ;/

-wysłuchiwanie, co aktualnie dzieje się w jej organizmie (głównie układ pokarmowy i rozrodczy, czasami części ciała) też nie jest jakimś super zajęciem, na które chociaż w najmniejszym stopniu mam ochotę poświęcać swój czas.

-co do bąków tonorma, wiadomo, ale nie w częstotliwości kilkunastu na godzinę! D:

Informacje o pronia94


Inni zdjęcia: Połoniny. ezekh114Odzież funkcją wieku. ezekh114ja patkigdI am photographymagicOsiołek z futerkiem zimowym bluebird11... thevengefulone... thevengefuloneja patkigdNad morzem patkigdNK ! lupus89