wypatruję z drżącym sercem przygryzam wargi a gdy zobaczę zmieniam się w rozpływającą masę nic do mnie nie należy moje usta ani nogi idę jak przez sen słyszę tylko szum w głowie i tętno hukiem zagłusza myśli chcę wrzeszczeć z bezsilności i w domu wieczorem boli boli boli boli
co zrobić gdy świat codziennie karmi mnie nadzieją i złudzeniami a później okazuje się że jest pełny brudu i rozczarowań