photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 LUTEGO 2014

225. W dobrą stronę

Chyba za szybko jednak uciekam.

Za oknem słońce gaśnie i budzi się już po innej stronie. Tu naprawdę jest inaczej, marzenia się spełniają w tak specyficzny sposób. Są jasne ściany i jasne umysłu pełne pytań, których nie da się zadać. I to już prawie miesiąc bez żadnych wiadomości, przynajmniej część jest zrobiona.

Kilka ważnych dat, bo przecież folantynki. Kilka mniej ważnych i nierealnych słów, chyba za szybko oboje uciekamy czasem. Sinusoida emocji zaszyta w zielono - pomarańczowych ścianach. Fioletowy zegar tyka a sypialnia nadal grozi echem, taka pustka tu.

Trochę się uczę, trochę dorastam, a trochę pierwszy raz w życiu nie wiem gdzie biegnę i dlaczego tak szybko. Szczęście wycieka, smutek się wytapia. I nawet po feriach zostało już tylko westchnięcie, chociaż niedługo wielkanoc i jeszcze więcej zaskakującyh dni.

Tyle chciałabym Ci powiedzieć ale nie potrafię nawet zacząć.

 

A słońce jest dłuższe i bajecznie praży w te lodowate dni.

Jestem swoim zmartwychwstaniem.