Someday 

Fot. by Darek S.

Siedze w czarnej dziurze

I muszę przyznać, że jest tu ciekawie

Widzę to co mogłoby się wydarzyć

Gdybyśmy odważyli się pójść do przodu (dalej)

Polub mnie tak jak kocha się mame

Zostań i poczekaj na rozwój wydarzeń

Zatrzymaj się i otwórz oczy szeroko

To proste powiedzieć odchodzę

I trzymać się głosu rozsądku

Nie teraz, nie dziś, nie jutro

Ale wiem, że wróciłabym jeszcze raz

Do wczorajszego dnia

Kiedy staliśmy obok siebie patrząc w niebo

Chwyciłeś mnie za ramiona przybliżając się

Otuliłeś mnie swoim ciałem

I mimo, że trwało to raptem kilka sekund

Zrobiłabym wszystko by to powtórzyć.

Czuje, że poznałam kogoś kto odmienił

Moje wnętrze

Na trzeźwo spojrzałam na życie od kilku lat

Słaniałam się na nogach popełniając kolejne błędy

Czarno widziałam w dzień

Proste dwa słowa

Jest ich tak wiele

A wystarczy spojrzenie

Cień uśmiechu 

Rozszerzone źrenice

Przbiegłość lisa

I toczy się gra

Wiem, że będzie trudno

Ale i tak przywróciłabym

Tamten dzień.

Czy w którymś momencie dnia

Pomyślałeś chociaż raz o mnie

Czy przebijam się przez codzienne myśli

Czy masz ochotę ze mną rozmawiać

tylko nie wiesz dokładnie jak

Czy przychodzę do Twoich snów

I błyszcze jak gwiazda na niebie?

Uśmiecham się do Ciebie w myślach

Ale czy Ty to widzisz.

by Poetka
don't copy