Tak mi nudno, że zaczynam wracać do moich książek. Czytam ponownie "Małego Księcia". Daje mi to radość i pomaga w smutkach. Semestr zakończony, jest dobrze! "Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w więcej tym samym kierunku". Tracimy swój kierunek, a ja nie potrafię poskładać tego co się popsuło. Chyba wolę odpuścić. Starałam się, chyba po raz pierwszy z życiu to nie ja jestem winna.