photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LIPCA 2015

 

To jak piszesz i jak mówisz, świadczy o tym jak myślisz.

To jak dotykasz i patrzysz, świadczy o tym co czujesz i jak odczuwasz.

 

 

Powoli się przystosowuje, uczę się żyć w dwóch miejscach i nie tęsknić za moim miastem, nawet jeśli wolałabym tam zostać.
 Szczególnie teraz, kiedy jego ramiona cieszą mnie najbardziej.
 Mam wrażenie, że już to przeżywałam, że znajomości na odległość już zawiatły w moim życiu i nie miały najłatwiejszego żywota.
Nie chcę tego i tym razem.
Nawet, jeśli budząc się automatycznie szukam czekającej na mnie wiadomości od niego, albo leżąc samotnie w łożku, uśmiecham się do naszych, wspólnym momentów.
Znów się poddałam magii, której obawiam się najbardziej na świecie.
I tym razem jest dokładnie tak samo, boję się, ale zawsze do niego wracam.
I miękne, niesamowicie mocno.
 Jakby ktoś ukradł mi tę wredną, bezwzględną część mnie.
 Mogę tego nienawidzić, ale wiem, że jego usta wynagrodzą mi wszystko.
Poza tym, faktycznie czuję się trochę jakbym przeżywała życie jeszcze raz, może bardziej odpowiedzialnie i samotnie, ale na jedno wychodzi
 I nie wiem, gdzie to wszystko ma mnie zaprowadzić, ale czuję się bardziej świadoma, pewna tego, co chcę.
Chociaż gdzieś tam, na swój sposób wariuje, nie rozumiejąc paru istotnych zmian, które były w moim świecie od zawsze, choć nigdy tak wyraźnie.
I chcąc, nie chcąć idziemy w dobrym kierunku!