26.

'Nigdy z tobą nie byłam, ale kiedy widzę że rozmawiasz z innymi dziewczynami coś ściska mnie w sercu, mam ochotę podbiec do ciebie i wtulić się w twoje ramiona - nigdy tego nie zrobię bo nie wiem czy coś dla ciebie znaczę, nie chce niszczyć tego że choć raz na jakiś czas obdarzysz mnie uśmiechem który jest dla mnie czymś wyjątkowym...'

i'm back.

dużo dawało mi zapisywanie sobie tego co mi w głowie siedzi. więc wracam.

jutro się zmierzę.

zaczęłam znowu biegać. przerwałam jak napadało śniegu. teraz zaczynam znowu. zobaczę czy dam radę z siłownią, muszę dostać nowy plan zajęć. a będzie tego od cholery, od rana do wieczora :/

na T. dalej mam taką fazę, jak jeszcze na nikogo.

i w końcu nie wiem, czy on chce czegoś więcej, czy nie. zachowuje się dziwnie, raz mam wrażenie, że jak najbardziej, bo pisze na fb, jak nie miał internetu to pisał sms. a potem jest cisza. wysyłam mu wiadomość zero odzewu. yhhhh... na razie pisać nie będę. niech się zdeklaruje co chce robić, czy chce coś dalej robić.

bo tak mi napieszał w głowie. bardzo za nim tęsknię :(

przydałby się jakiś mecz, mogłabym na niego przez całe 1,5 godz patrzeć...