photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 KWIETNIA 2013

Muszę się ogarnąć z dietą i przestać podjadać, bo jak tak dalej pójdzie, to pomimo ćwiczeń będę stała w miejscu ;( Ale dzień zaliczam, zrobiłam killera do końca (!!!), co prawda z przerwami i nie każde powtórzenie, ale jest moc! Dzisiaj dopiero trzeci raz, a już czuję, że jest lepiej, robię więcej i dłużej wytrzymuję :)

bilans:

śn: owsianka z 4 łyżek (160)
szkoła: bułka ciemna i małe jabłko (200?)
po szkole cheesburger i małe frytki!!! (300+235)
5 suszonych śliwek (100)

=995 kcal, ogólnie nie jest źle, co prawda lepiej byłoby zamiast fastfoodów najeść się owoców i warzyw, ale czasu nie cofnę :(

aktywność:

killer Chodakowskiej!
20 minut hula hop
duuuuuużo chodzenia

Dzień zaliczam mimo wpadki z McDonaldem, kalorycznie jest ok i jestem zadowolona z tego killera :)
A teraz stawiam sobie małe wyzwanie: wytrzymać cały piątek, sobotę i niedziele bez słodyczy i innych świństw. Małymi kroczkami do celu :)


1 2 3

Komentarze

dwutlenekwegla podjadanie jest okropne :( niby '' tylko gryz '' a tak naprawde niszczy wszystko :(
04/04/2013 23:20:35
baletniica Oby tak dalej i powodzenia ! . ; 3
04/04/2013 21:20:22
Junior elleideale kurcze ja od 2 miesiecy stoje praktycznie w miejscu, tez chyba przez podjadanie.
04/04/2013 21:09:51
niegruba jest ok :)) toby tak dalej :)
04/04/2013 21:07:52
do57start Z dnia na dzień bedzie lepiej :)
04/04/2013 20:31:45
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika pleasegod.