Ciężki tydzień strasznie, codziennie późno w domu i masa nauki. Zupełny brak czasu na ćwiczenia, ale dużo chodzenia. Dieta średnio, ale nie przytyłam, więc jest ok :) Męczy mnie już 61,5 na wadze, codziennie taka sama waga od dłuższefo czasu. Dlatego też od jutra ruszam pełną parą z dietą, bo samymi ćwiczeniami niczego nie osiągnę. Chcę już w następną niedzielę zobaczyć 5 z przodu, może zrobię jakąś oczyszczającą dietkę na rozpoczęcie wiosny.
Więc od jutra znów notki, bilanse, ćwiczenia i motywacja! :)
Inni użytkownicy: piotrkocwin08kitan12notmyproblem1deep99sleserewalachman6gmailcomxqodxkusia69natalia1105mkaaa95
Inni zdjęcia: włamanie xhejo... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ostatni dzień kurdupelpunk1477Wiosna staraszkolaWiosno ach to ty!!! pierwiosnek halinamBrodziec śniady slaw300