Zaczynam się już gubić . Mam takiego pecha ze nie do opisania. Kiedy wszytko nagle staje sie lepsze, zaczyna sie wszytko w miare układać , poznajesz kogos nagle przychodzi nie widomo jaka energia lub siła i to wszytko niszczy . Nie jest za dobrze to co kiedyś było . Oosby niektóre sie od cb odwracają . A ta osoba na której ci najbardziej zależało ma cb najbardziej gdzieś . A z jakiego to powodu ? No własnie nie widomo z jakiego . To że jestes sobą i nie udajesz nikogo innego ? Albo ludzie zmieniaja o tobie szybko zdanie pod wpływem inncyh , lub plotek czy bajkach które ktoś wymyślił bo mu sie nudziło a przy okazji zepsuł ci troche życia. Nienawidze tego ucuzcia i nie nawidze przeżywać tego wszytkiego samego od początku . Ale poprostu zbyt ufamy bliskim nam ludzią a w pewnym momencie wszytko znika jak bańka mydlana .Poprostu znika a ty nie mozesz nic na to poradzić . To poprostu boli bo nie wiesz co zrobiłaś aaa obwinają cb . To rani i stasza człowieka na dno .Daje to odczuć psychicznie i fizycznie . I to każdego dnia cb prześladuje . Przeciesz ja nic nie zrobiłam strałam sie być soba i szczęślia której wkońcu zaczeło sie układać życie w miare dobrze.
Nienawidze tego .
Inni użytkownicy: johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488
Inni zdjęcia: ;) virgo123Piękna pogoda patusiax3951450 akcentovaOj locomotivW oczekiwaniu na lato elmarHihi hanusiek... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24