I am learning to be silent 

Rocznicowy weekend przebiegł bardzo przyjemnie.
Powrót do obiecanych dwóch miejsc,
Przyszne jedzenie i napoje, również powiązane ze wspomnieniami ^ ^
Ryczałam ze wzruszenia jak głupek xD 
A prezenty wspaniale siędopełniały >u<

Nie ma co bardziej rozpisywać sięw tym temacie xD

Minął pierwszy miesiąc nowego roku... 
Skoro już o nim wspomniałam to rozpoczął się bardzo zabawnie i przyjemnie,
więc mam nadzieję że taki zostanie.
Niesie wiele nadzieji ... 

Niby dużo czasu przede mną, a jednak tak mało.
Czasem mam wrażenie że tonę w tym kotle wydarzeń...
Na szczęście mam na swojej drodze drogowsakazy, 
które pchają mnie na właściwy tor. 

"...Oh, I've loved you from the start
In every single way
And more each passing day..."

https://www.youtube.com/watch?v=2y4jSkOVgbI