Musze przyznać, że drylowanie wiśni to fajna zabawa.
Ciekawe, czy mój wewnętrzny spokój to zbierające się powoli burzowe chmury.
Na zyczenie Majkela, poprzednie zdjecie, ze smutkiem i wszystkimi komentarzami, usunalem ;)
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Budujemy DOM CLICK!
Okruszek CLICK!
Pajacyk CLICK!