Ostatni tydzień w większości spędziłem w domu... myślę, że jest mi to niezwykle potrzebne, zwarzywszy na to iż szykuje się nader ekscytujący tydzień. No może przesadziłem z tym nader ekscytującym tygodniem, ale na pewno nie bede się nudził. Ostatnio odświerzyłem niektóre stare kontakty.Trochę się osobiście też ogarniam. I planuję. Przede mną kolejny rok cięzkiej, ale jakże satysfakcjonującej pracy. Pewnie znowu we znaki da mi się brak czasu. Ale mam nadzieję, że bedzie dobrze.
Narazie spowijają mnie mieszane uczucia. U mnie jest spokojnie, trochęnawet za. Za to u przyjaciół różnie się układa. W każdym razie jak coś to zawsze każdemu pomogę ;) Tym bardziej, że jestem wdzięczny za pomoc okazaną mi wcześniej. Znowu wszystko się kumuluje... to jest niesamowite...
"Nie jem, nie piję, nie śpię nocami... żarty żartami tak to bywa z kobietami... ' :P Czekam i czekam... w końcu się do czekam... we wrześniu zadzwonię... (mam nadzieję, że zabrala ze sobą telefon za granicę!!!). A potem... bedzie dobrze... musi być
Inni zdjęcia: Prawie Palenica. ezekh114Na tyłach. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24