pozmienialo sie ;) i to na dobre, na lepsze ;) ło.ooo :D
jest teraz sens i cel :) a moze bardziej cele ;)
w sumie mozna to jako taka niespodzianke zaliczyc, bo przyszlo tak z nienacka ;)
a dzisiaj sie czuje jak kura domowa xD ale co tam ... do tego chorobsko rozklada -.- ale przynajmniej wiem ze ktos czuwa nademna :D mimo pewnej odleglosci czuje opieke :) czuje sie potrzebny czuje sie zajebisty XD ;D
Od dnia gdy urodziłem się
Do dnia gdy stąd odejdę
Wszystko jest w twoich rękach
Jesteś ze mną wszędzie
Czy słyszysz ten głos,głos który woła nas
Czy czujesz w swoim sercu teraz jest ten czas
Jaki cel ma życie kiedy sensu brak
Czym posolisz sól kiedy straci smak
Tak wysoko wejść jeszcze niżej spaść
Ten zbiera burze kto zasiewa wiatr
Jeśli kogoś chcesz udawać nie mieć swojego życia
Być jak ślepy nabój jak czek bez pokrycia
Ja idę swoją drogą choć wiem że nie ma lekko
A ty się nie poddawaj razem pokonamy piekło
:) Uwielbiam Cie maleństwo moje kochane ;* ;*
nie ma slow by opisac ma radosc ;))