1677.

"To wszystko, co masz, sekundy, momenty..."

04.11.2016 r. - czyli kolejny z tych najpiękniejszych dni w moim życiu! :D Koncert życia w Lublinie z Księżniczką, czyli Sylwią Grzeszczak <3

Co tu dużo mówić? Było nieziemsko!!! ;D  Czuję, że ten nowy album to będzie jeden wielki sztoooos! <3 Koncert - ogień! Sylwia zaśpiewała zarówno stare, jak i nowe kawałki pochodzące z najnowszej płyty, która ukaże się jeszcze w tym miesiącu... aaaa, jaram się tak bardzo! :P Wszystko tak super zaaranżowane... byłam i nadal jestem pod wielkim wrażeniem. Cudowne, brzmienie... magia, miód dla uszu :) Super było widzieć, jak ludzie wspaniale się bawią przy muzyce i śpiewają razem z nią - bezcenne...  <3 Kolejny raz mnie zachwyciła! Zespół wypadł genialnie... emocje nie do opisania! ;-) Bawiłyśmy się razem z W. super! ;-*

Naprawdę polecam każdemu! Cieszę się, że kolejny raz mogłam posłuchać Sylwii z zespołem na żywo, po ponad dwóch latach od ostatniego koncertu :) O marzenia trzeba walczyć i je spełniać <3 Jeszcze pamiętam, jak w wakacje ucieszyłam się na ten koncert, jak tylko dowiedziałam się o tym, że zagra w Lublinie... ;D Totalne szaleństwoooo! :P Tyle dobrego, że dostałam ten urlop i mogłam przylecieć do Polski... tyle wygrać ;D Także rozpoczęcie urlopu wręcz doskonałe <3

Robienie zdjęcia to totalny kosmos, ale tu szczegóły już sobie chyba daruję... :P Cieszę się ogromnie, że znowu się udało! :) Tradycyjnie mam masę nagrać i zdjęć, może jeszcze jakieś się tutaj pojawią ;-) I w końcu mam autografy na płytach... <3 I już nie mogę się doczekać, kiedy ukaże się kolejna! :)

Przede mną kilka dni słodkiego lenistwa... jak cudownie! ;D I bezcenne chwile spędzone z najbliższymi. Tak bardzo doceniam to, co mam... i już cieszę się na grudzień, bo wtedy wszystko, znowu, chociaż na chwilę wróci do normy i się ustabilizuje... tak myślę i mam nadzieję :)

Trzymajcie się, miłego wieczoru i do następnego! ;-*