zastanawiałam się trzy dni, co mam tu napisać i szczerze do tej pory nie wiem. wszystko się komplikuje i staje się bardzo dziwne. większość zachowań bliskich mi ludzi, bardzo mnie dziwi. stoję i przyglądam się temu wszystkiemu z boku. posiadam również dziwne zmiany nastroju. od panicznego śmiechu do zawieszenia wzroku w czymkolwiek. nie rozumiem tego wszystkiego, to jest nie do ogarnięcia. wielu myśli, że milczenie zmieni cokolwiek. z dnia na dzień pogorsza się sytuacja, tego wszystkiego. żyję właściwie na kawie i papierosach.
bezsenność zabiła już wiele osób, czy ja jestem następna?
chciałabym powiedzieć, że kocham książkę pt '' Ćpun '', polecam.
kocham swoich przyjaciół, którzy są moimi aniołami .