najlepsza siostra na świecie
Dużo się ostatnio dzieje, za dużo. Ciągle jakieś zmiany.. Zawsze dawałam radę, więc tak będzie i tym razem. Są rzeczy, które tak bardzo chciałabym w sobie zmienic. Nie jestem idealna, ale czasem mam wrażenie że za dużo daje od siebie, a za mało oczekuje od innych. Kieruję się wciąż tą samą zasadą, że lepiej jest dawac niz brac. Lepiej? Szlachetniej, tak bym to ujęła. Za często przywiązujemy się do różnych sytuacji, które w danym momencie są dla nas 'wygodne', przywiązujemy się do ludzi, do miejsc. Po co? Przecież jak jest 'za ilealnie' to rzeczą naturalną jest że za moment to wszystko runie, od tak. Więc dlaczego teraz sie dziwie, że jest jak jest?
Coś kosztem czegoś. To i tak jest teraz bez znaczenia. / obecnie pije zieloną herbatke, słuchając Deuce - Breaking Through
później wybywam na spacer.
Chcę wyrzucić z siebie wszystko by mieć czystą kartę
Lekceważę tą potrzebę, bo emocje mam rozdarte jak serce
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: 9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700.. locomotivHiacynty pachnące na dobranoc halinamJeb najprawdopodobniejnie