Nie ogarniam tych dni, mało tego wspomnienia nadal wracają, gdzie przecież to już nie powinno mieć żadnego znaczenia .. a jednak. W dalszym ciągu uważam tamten czas za najepszy jaki mógł mi się trafić, Ci ludzie, miejsca, .. nie wierzę.
Praca, praca i jeszcze raz praca, co się dzieje?. Dla mnie to chyba za wiele. Zły dzień, humor, zle dni, tygodnie .. do duuuupy to za mało.