Zwykle widzimy zwycięstwa życiowych cwaniaków, oplakujemy własne codzienne przegrane i szukamy sprawiedliwości na tym zniszczonym globie. A tu wystarczy sobie wmówić, że z debili z czasem wszyscy się śmieją, karma pozwoli nam spełnić marzenia, a świat zniszczyły predzej niż sobie wyobrażamy. Jak zatem żyć? Pluj na tych co podkładają Ci nogę, co śmieją się z Ciebie, a walcz o tych, z którymi smiejesz się płacząc. Co wiecej, brak prostoty w nauce takiego życia daje Ci różnie definiowane uczucie - moc duszy. Baaardzo Cię lubię :***