Wiem, że rzadko piszę, ale i tak chyba żadna z Was nie czyta moich wypocin... Cóż.. usprawiedliwiam sie ogromem nauki... W końcu klasa maturalna, niebawem koneic 1 z 3 semestrów...
Staram się jeść niewiele, tzn jem obiad gdy przychodzę do domu i na tym się kończy, aczkolwiek nie widzę żadnej zmiany w wadze. Przykro mi.. :(
Mam ochotę wogóle nie jeść, ale wtedy nie miałabym sił.. eh.. nie wiem..
Jest jakoś dziwnie..
Za tydzień rozpoczynam jazdy..
W domu będę około 20, więc nie będę jadła obiadów.
Może wtedy waga choć trochę ruszy..
Mam taką nadzieję....
Inni użytkownicy: lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrs
Inni zdjęcia: :) szarooka9325Miły zakątek. ezekh114Uparty jak Osioł :) bluebird11Rekonesans terenu. ezekh114... thevengefulone... thevengefuloneMorze kostki. ezekh114... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone