Dziwny jest ten.. Mars. Wracamy. 

Dawno nic nie pisałem, chciałem się odzwyczaić.

Wyszło na dobre, trochę. Miało być trochę bardziej lepiej ale...

Tak oto kończę wpisy na tym fbl, możliwe że coś jeszcze kiedyś pojawi sie tutaj-> http://jakkazdy.fbl.pl

A już napewno pojawią się notki na PowiemMamie.pl, aktualnie mam 10 tematów zapisanych więc mam nadzieje że uda mi się chociaż tam pisać regularnie jakoś. A jakkazdy.pl idzie do podziemia.

Tyle bzdetów o blogu.

Z planów które założyłem w poprzednim wpisie nie uda się zrealizować.

Jedyne co to mam pracę do której sie chyba przyzwyczaiłem, a tego najbardziej się bałem.

Mimo że z resztą wyszło różnie, to właśnie zamierzam trzymać się tak jakby narzuconego planu.

Wrzesień: Start beta padbox.pl i oBook.pl, do końca września zakończyć bete i podpiąć płatności=zacząć na nich zarabiać.

Październik: Szukać praktyk jako programista Ruby on Rails, jakiś wypad poza Kraków/Kraj i wystartować z #krakowskaChmura.

Listopad i Grudzień: Szukać nowej pracy, wyjść na +1000.

2014 to wielka zagadka i niech nią pozostanie.

Po roku przerwy w pisaniu na fbl najgorsze jest to że dobrze kojarze tylko ten rok.

Styczeń: wstępne prace nad agregatorem sąsiedni, prezentacje i rozmowy.

Luty: Jakieś tam prace i Startup School. 2 dni z których pierwszy był mega produktywny a drugi niestety troche jakby z włączoną grawitacją i masą krytyki(tą częsć lubie).

Marzec: Oczekiwanie na wyniki, zmiana kierunku sąsiedni i niestety.

Tutaj przez kilka miesięcy zająłem się trochę bukmacherką, czego mogę żałować...

Wstępne projekty i koniec.

Sierpień zdecydowanie zostanie zapamiętany pod tytułem "Stopem nad morze", pozytywnie, fajna przygoda.

Jedno mi w podsumowaniu stopa nie pasuje ale...

Teraz początek września który nie zaczął się miło no...

I to chyba tyle. LUBIĘ PODSUMOWANIA, bo wychodzi czy człowiek się lenił czy nie. Może później wyciagnać wnioski lub jak ja po prostu ich nie wyciągać :)

No to cześć, i mam nadzieje do przeczytania na PowiemMamie.pl :)