-Nie ma to jak wmawiać sobie, że jest dobrze.
-Cześć. Chce Ci powiedzieć, że jesteś całym moim życiem i bez Ciebie to jak bez tlenu.
-Zabawne, że doceniamy ludzi dopiero wtedy, gdy już znikną z naszego życia.
-Siedziała w jego ciepłych ramionach, trzymał tak mocno jakby zaraz ktoś miał mu ją odebrać. Pieścił jej dłonie, a do ucha szeptał najpiękniejsze zdania... Czuła się doceniona, wyjątkowa, taka kochana... Wszystko to było piękne do chwili, właśnie. Wszystko do czasu gdy otwierała oczy w swym łóżku i powracała do szarej rzeczywistości.
-Słyszałam też, że lepiej żałować tego co się stało niż tego, że się nie spróbowało...
- mamo? - co? - kocham cię, wiesz? - ja ciebie też. - dobra bez takich.. buty fajne widziałam na mieście. xd
-A może na tym to właśnie polega? Ty musisz przestać kochać żeby jemu zaczęło zależeć.
-przykre. patrzę na dziewczynę, której właśnie pęka serce. na dodatek patrzę w lustro
-Kocham Cię tak bardzo, że nie mogę sobie wyobrazić jutra. <3
-Na progu nowego życia.
-Wyczaruj w moim życiu odrobinę magii..
-Lubię patrzeć gdy patrzysz :*
-Nikt nie będzie mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.
-wydawała się twarda, zadziorna i silna..
-żałosne realia i smutne spojrzenia.
-Motywy są jasne, intencje nieczyste.
-Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
-Chcesz się przekonać jak bardzo kusząco - uwodząca potrafię być?
-trzeba to przeżyć, jakby jutra miało nie być
-i chyba jestem już inna, jakaś taka silna, bardziej odważna, mobilna.
- To, że cię kocham, nie znaczy, że mam cię lubić.
-Cholerna racja, jestem dobra w łóżku... mogę spać godzinami!
-Skończ pierdolić, bo nie chce mi się już udawać, że mnie to interesuje.
- Jak przeraża Cię moja szczerość to się pierdol, nie wracaj.
-Pomaluję bezbarwny świat kroplą optymizmu
-ogarniam . ogarniam . ogarniam .. próbuję chociaż nie , ?!
-Nadal grała w najbardziej przygnębiającym filmie, jaki kiedykolwiek powstał.
Filmie, który był jej życiem.
-Zagrajmy w ence pence. Jeśli zgadniesz, w której ręce mam orzeszka odejdziesz.
Jeżeli nie zgadniesz zostaniesz ze mną na zawsze.
Fakt, że nie mam orzeszka pomińmy .;*
-Im bardziej jesteśmy nienormalni, tym bardziej jesteśmy wartościowi ! ;D
-`.a dziś , po tym wszystkim - jestem szczęśliwa bez ciebie , uwierzysz ? ;)`
-rodzice pewnie chcieli dać Ci na imię 'szmata' tylko ksiądz nie pozwolił. prawda?
Dziękuję za wszystkie poprzednie komentarze i kliknięcia !
Zaprzaszam. ; )