niezawodna M.
Każdy mój dzień składa się z kilku skrajnych faz. Faza smutku, gdy bliżej mi zimnych łez, niż rozgrzanego ducha, pomimo promieni słońca przepalających plastik, faza złości, kiedy jestem wściekła podążając w cieniu absurdu. Faza zażenowania, kiedy robię o jeden cholerny krok za daleko i faza umierania ze szczęścia, gdy np. tonie Żółta Łódź Podwodna.
Inni użytkownicy: sniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinananananarybal69dzasta95a
Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24