mmmuuuuaaaaa:* słodki buziak...chciałabym takiego znów dostać....ale sobie jeszcze pewnie poczekam....zanim ta Wredota do mnie przyjedzie to minie trochę czasu....:P kocham mocnioootko:*
a ogolnie - humor tak na maxa z dupy....:/ wiec ide poobżerać się chipsami, obejrzec jakis film, a potem pewnie wyryczeć się ściskając miśka...aż smuty przejda....
see ya...