Nieudolnie próbuję wciąż dogonić 60 sekund w minutę i pokładam się na każdym zakręcie przeskakując przez wskazówki życia. Wspomnienia powoli mnie mordują wzbudzając we mnie tęsknotę. Idąc cichym zalesieniem słyszę swoje myśli wyraźniej niż zwykle i gonię wciąż minutę w te 60 sekund. Mądrzeje z każdym zaryciem twarzą w ziemię i z każdą wizytą na kolanach. Urojony pomysł na życie staje się realny, jedyna rzecz w jakiej jestem dobra, jedyna wada _wzmożona naiwność.
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames