Liffe is brutal, soryy . 

Siemaaa .
Dziś godzina 7.30 wstałam żeby umyć włosy -.- , potem zaczęłam się szykować, bo tupek miał po mnie przyjechać, bo do Wawci wyskoczyłyśmy, miała przyjechać po 9 ale fak dzwonię do niej i 'gdzie Ty jesteś !' - 'no bo mama jeszcze na zakupy pojechała' myślałam, że się ugotuje w tym bezrękawniku ; o, czekałam no okej, po pewnym czasie przyjechali po mnie, poszłam wyciągnełam od krzysia, uli kaske na jakieś ciuszki : D, ubrałam się jak na wiosne, zmarzłam. ;/ super . dobra jedziemy, jedziemy a w ogóle kocham jeździć samochodem z moim wujkiem arturkiem ; 33 spoko gościu , na zakręcie 120km/h , dobra mniejsza , pojechalismy najpierw do decathlonu ! kocham to miejsce, kocham tam być, tak się jaram, że masakra, chce tam, kupuję sobie chyba deskeee < 3 tak mi się podobała, kusiło mnie, poproszę mamusię na urodzinki, żebym taką dostała.  byliśmy tam chyba ze 3 godziny, tupek pojechała tam po łyżwy, które są fajne ; ) ,  też sobie kupuję, muszę, bo nie wytrzymam, uwielbiam jeździć na łyżwach !  ten pizdoczłap przymierzył chyba z 5 par łyżew, ale dobra chyba wybrała te które jej sie podobały, super stałyśmy tam z panią G. jak niedorobione jakieś, hahahahahaa, potem następny dział dechyyy, hulajnogii, jakieś rolkii ; 3 mało się nie zabiłam, ozix umie trikii, pojeżdziłyśmy, wygłupy, ludzie się patrzyli jak na pojebane jakies z ADHD hahahaa, kilka ludziów potrąciłam, śmiali się ze mnie, pff , niech uważają, bo ozimek, nie jest wyćwiczona, zgubiłysmy tupeczka naszego potem, a ona miała nasze telefony i kurtki ! : O  noga mnie potem bolała i dupa tak przy okazji, glebnęłam, potem się znalazła, była przy bucikach mama jej jakieś wybrała, ale jej z nogi spadały. hahahaa wkońcu nie kupiła ich, jej zakup w decathlonie to łyżwy i torba na łyżwy(czarna ; d)  gośka ozimek myślała, że z nami wykituje, miała nas dosyć po całym dniu, arturek zadowolony, supcio, a gocha to nie lubi po sklepach łazić ( to nie kobieta -.-)  jakie same lamusy w tym decathlonie, stare dziadki na hulajnogach zapieprzali , myślałam że umre ze śmiechu, jeden przed tupkiem się wywalił, a ona śmiechem wybuchła, hahahaha ej, uwielbiam śpiewać w samochodzie z piczkami .  : dd , gocha mówi, że jesteśmy jebięte, ; )  jezu, paulina ma chorobę lokomocyjną. ; o nie mogę z tym dałnem ; *, kocham ją, ; 3 z decathlonu pojechałyśmy do złotych tarasów ! wjechaliśmy na jakiś parking, (płatny XD)  dobra nie ma miejsca, to mówimy wysadzcie nas my już pójdziemy ; )), oni okej, okej, to macie  a my miejscówki poszukamy, pobiegłyśmy, mało nas samochody nie walnęły bo czerwone było, a my chciałyśmy iść.  hahaha dobra najpier jak zwykle H&M ! <3  potem inne sklepy obleciałyśmy, tak jakoś a na końcu już do maka i KFC, oni jakies skrzydełka my macwrapy cola i frytki. najadłam się, o bożee, pełna byłam . nie wiem a miałyśmy iść na diete, a to od jutra, hhaahahaha, a w ogóle mamy jakies seksowne zdjęcia w jakichś gorsetach z haendemu, nie wiem dziwne były jeden za duży, następny za małyy, dobra nic dla nas nie było, nic ! jak to możliwe , a nawalone tego wszystkiego po tąd, ja nie wiem, chyba my gustu nie mamy. ; o spoko . potem idziemy gdzieś po schodach jeździłyśmy góra, dół, fajna sprawa, ej . poszłyśmy do sklepu ze szpilkami ; oooooooooo jezu, ubóstwiam buciczki na obcasach, były cudowne ! przymierzyłyśmy z panią G. wszystkie prawie, i umiałyśmy nawet chodzić bo inne laksi to nie bardzo -.-  a tup w tym czasie poszła po leginsy z H&M bo musiała coś kupić, ja jestem na maxa wkur**ona, bo nic, sobie nie kupiłam.;/ w maku babka tyle dla mnie to szykowała że myślałam,że ją zaraz ochrzanie. byłyśmy w sephorze, cała jestem w perfumach ja doree ; 3 są bardzo ładne a i jeszcze w DKNY(jakieś jabłkowe) , byłyśmy w łazience, się 'odpryskać' hahahahahaa leje z tego! umyłyśmy rączki wysuczyłyśmy i czyścioszki. ułłłłii. jestem taka zmęczona, że padam już . kolo zajął nam stolik, biegł i my też i on wygrał to nie fer -.- pf,  nie ustąpił nam. a kij mu w oko, znalazłyśmy inny . ; ))) ułaaa ludzie, rozpisałam się, hahaha a ten no i tak sie uśmiałam dizś do łez, że chyba jak nigdy niezapomniane chwile z dziewczynkami.. ; * ; 33 kocham was mordeczki . kupiłyśmy coś ten tamten nie będę mówiła i musimy wysłać, cichooo. ; d to jest cudsaśne, mamy nadzieję, że dupa się ucieszyy. ; 3  szłyśmy do samochodu 30minut. hahaha krzyczeli na nas a my się śmiałyśmy, było bosko, kiedy następny raz ? ;^)  jak wracałyśmy szybko ten czas minął, mało nie kimnęłyśmy, dua mi zdrętwiała, nie wiem czemu, hahahaha pozdrawiamy pana pijaczka który zbierał na piwko. hahahaha a nie na chleb ; dd o ja wale ; o mamy kilka filmikówww, oł jea mada faka, wymiatamy na tej hulajnodze i w ogóle deski i jakieś zdjęcia w seksiastej bieliżnie. o nie. nie wstawij tego . ale z filmów taka beka że polać się można, niedługo będą pewnie na yt ułłii.
było dużo tulenia, mhm. lubie to ! .  jakieś niewyżyte jesteśmy . hahahaha dobra,  kłocili sie w samochodzie, przełączli nam rijankę haha ; ) życze wam słodkich, i kolorowych snów ; 3 pyśki miśki, dobranoc  !  OZIXX