podpisałam, ale pb płata mi figle i nie dodaje notek. zdjęcie wygrzebane z archiwum, ale wciąż jak widzę ma moc :) tamtej zimy miałam sporo różnorodnych gości w karmniku. zróżnicowane towarzystwo bo w zasięgu ręki stary park podworski nęcił. czeczotki się pojawiły, uboga była częstym gościem, bogatki, modraszki,grubodzioby, wróbli, mazurków pełno, gile, dzwońce, trznadle, szczygły, kosy, sójki i krogulec. całe to szczęście zostawiłam zmieniając adres na pozornie bardziej gościnny. a tu pustostan jesli chodzi o drobnicę- sikory, trznadle, wróble i dzwońce. za to czapla siwa zawsze w jednym miejscu siada i orły się pokazują!
18/02/2017 15:53:00