PROLOG :
Nazywam się Nina , urodziłam się w Polsce ale aktualnie mieszkam w Londynie . Moje życie aż do wyjazdu z polski nie było wesołe . Moi rodzice nie pracowali , a wszystko co dostali z opieki społecznej wydawali na alkohol , a ja chodziłam w starych i dziurawych ubraniach właśnie przez to dzieciaki w szkole śmiały się ze mnie . Nie zważając na wszystko ja starałam się wytrwać , uczyłam się dobrze a kiedy skończyłam 16 lat poszłam do pracy , a każde zarobione pieniądze odkładałam na wyjazd do Wielkiej Brytanii . Kiedy skończyłam 18 lat wyjechałam do Londynu , znalazłam tam nową prace a mianowicie byłam barmanką w jednym z klubów tak zarabiałam na mieszkanie i na studia taneczne .
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
CZĘŚĆ 1
Obudził mnie dźwięk znienawidzonego budzika . Chociaż nie chciałam musiałam się zwlec z łóżka . Stanęłam przed lustrem ujrzałam dziewczynę o jasno brązowych , długich , falowanych włosach poprzetykanych złotymi pasemkami . Kobieta w lustrze miała brązowe oczy przypominające kolorem mleczną czekoladę , długie nogi i kobiece kształty . Tak , tak właśnie wyglądałam . Podeszłam do szafy , wyjęła jeansowe ciemnie poprzecierane rurki , czarną bokserkę i luźną bluzkę w kolorze kawy z mlekiem . Ubrałam się , bluzka którą założyłam była luźna i opadała mi z prawego ramienia . Poszłam do łazienki , pomalowałam rzęsy i wybrałam dodatki . Założyłam moje ulubione buty a mianowicie glany , kiedy wychodziłam z mieszkania zabrałam jeszcze czarną ramoneskę z ćwiekami na kołnierzu . Pognałam na zajęcia , ledwo co zdążyłam . Już o 12;30 siedziałam sama w mojej ulubionej knajpce Nandos . Jadłam obiad , spostrzegłam iż chłopak o farbowanych blond włosach przygląda mi się uważnie i uśmiecha się . Wyciągnęłam telefon i przejrzałam się w jego ekranie ponieważ myślałam , że mam coś na twarzy , jednak nic tam niebyło . Popatrzyłam na swoje ubranie , tam też nic . Znów spojrzałam na blondyna . Moje zachowanie widocznie go bardzo rozśmieszyło ponieważ ze śmiechu prawie by spadł z krzesła . Mój wzrok stał się karcący . Kiedy niebieskooki się uspokoił , wstał od stolika i zmierzał w moją stronę . Gdy był już około 2 metry ode mnie , spostrzegłam iż jest to Niall Horan ze znanego zespołu One Direction . Chłopak przeszedł koło mnie zostawiając na stoliku karteczkę . Było na niej napisane Dont worry , are you beautiful , a pod spodem numer telefonu Niallera . Uśmiechnęłam się , to co zrobił było słodkie . Myśląc o chłopaku dokończyłam swój obiad . Zabrałam karteczkę i poszłam do domu . Gdy weszłam od razu rzuciłam się na łóżko i zapadłam w głęboki sen . Obudził mnie dźwięk budzika , na zegarku była godzina 15.30 . Szybko doprowadziłam się do porządku i poszłam do pracy . Moja zmiana mijała całkiem przyjemnie , około godziny 20;00 w klubie zaczęło się robić dosyć tłoczno . Miałam strasznie dużo pracy , a jeszcze jakiś szatyn w kręconych włosach zaczął mnie podrywać .
- Sory ale nie mam czasu . Stanęłam tyłem do niego i zaczęłam przygotowywać i podawać napoje . Na moje nieszczęście chłopak nie chciał dać za wygraną , wszedł za bar i chciał ze mną pogadać , na co ja nie miałam wcale ochoty .
- Nie możesz tu wchodzić Spojrzałam w jego jasno zielone tęczówki .
- Jestem Harry Styles mi wszystko wolno wymruczał .
- Wiem kim jesteś . po tych słowach wypchnęłam go za bar . Usłyszałam w głośnikach dobrze mi znany utwór Sugababes - Get Sexy , na moje nieszczęście przy barze zrobiło się pusto .
- Chodź pokaże ci jak się tańczy . zaciągnął mnie na parkiet i zaczął tańczyć , jak na niego te ruchy były słabe . Postałam chwile w miejscu i patrzyłam co on robi . Zbliżyłam swoją twarz do jego ucha .
- To raczej ja ci pokaże jak się tańczy . powiedziałam . Teraz to on stał w miejscu , a ja zaczęłam tańczyć przed nim ( jak ta blondynka http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=QyJD7fSruVs )
, po chwili chcąc się popisać złapałam się jego ręki i zrobiłam szpagat , momentalnie się podniosłam i tańczyłam dalej . Harry cały czas stał z otwartą buzią , a jego wzrok podążał za mną . Spostrzegłam , iż nikt nie tańczy tylko wszyscy patrzą się na nas . Dostrzegłam ze stoją tam również inni chłopacy z zespołu 1D . Gdy piosenka się skończyła , zostawiłam oniemiałego chłopaka na parkiecie . Zabrałam swoją kurtkę i wyszłam z klubu . Dostrzegłam kolegę z pracy który właśnie miał zacząć zmianę .
- Hej , masz klucz i zamknij rano ,mam nadzieje że sobie poradzisz ze wszystkim . Ja już musze iść pa dałam mu buziaka w policzek i pobiegłam po mój motocykl . Siedząc zakładałam kask .
- Hej poczekaj ! usłyszałam męski głos , już miałam odjeżdżać kiedy ktoś mnie powstrzymał Poczekaj , chce porozmawiać wydyszał . Zdjęłam kask i spojrzałam w czekoladowe oczy które wyglądały zupełnie jak moje .
- Okej przełknęłam ślinę No miałaś mi coś do powiedzenia .
- Po pierwsze to przepraszam za Harrego , zrobił to bo Louis i on się założyli że z nim nie zatańczysz tłumaczył mi A tak w ogóle gdzie się naucz& - Nie zdążył dokończyć .
- Sorka ale musze iść powiedziałam gdy reszta chłopaków zaczęła biec w moją stronę . Szybko założyłam kask i odjechałam .
- I co zrobiliście !? Przez was uciekła ! Zayn wydzierał się na chłopaków , to była ostatnia rzecz którą usłyszałam , ponieważ zniknęłam za zakrętem . Pojechałam do domu . Wyjęłam z małej lodówki pudełko lodów , usiadłam przed telewizorem i pożerałam zimny czekoladowy smakołyk . Ten dzień był zakręcony . Najpierw Niall mi pisze że jestem piękna , a później jego kolega Harry mnie podrywa na koniec rozmawiam z Zaynem . Nigdy nikomu nie pokazywałam jak tańczę no może z wyjątkiem moich przyjaciół i na zajęciach . Nie wiem czemu ale przed tymi chłopakami się otworzyłam . Nawet nie zorientowałam się kiedy zasnęłam . Obudziłam się o 5 rano . Poszłam nalać wody do wanny , zdjęłam ubrania i czułam jak miękkie fale moich włosów opadają na moje plecy i biodra . Weszłam do cieplutkiej wody i nie miałam ochoty z niej wychodzić . Jednak kiedy woda zrobiła się zimna nie było tak miło . Zanurzyłam się po raz ostatni , wypuściłam wodę , przebrałam się w szare desy , poszłam wysuszyć włosy i spięłam je w luźnego koka na czubku głowy . Popatrzyłam na zegarek była 10 , nie miałam zamiaru nigdzie dzisiaj wychodzić , ponieważ była sobota . Położyłam się do łóżka i przeglądałam facebooka . Na czacie napisała do mnie koleżanka , że jutro jedzie nad jezioro z kilkorgiem znajomych i czy nie chciała bym się wybrać z nimi . Odpisałam jej szybko że jasne . Przecież od czasu do czasu musze się jakoś rozerwać . Około 30 minut później zachciało mi się jeść ale nie miałam nic w lodówce .
- No tak zapomniałam wczoraj zrobić zakupy mruknęłam do siebie ...
-----------------------------------------------------------------
Ok , no to macie pierwszą część Jeżeli macie jakieś uwagi to prosze pisać w komentarzach .
Wiktoria
Inni użytkownicy: cocorabelll16l16zyxyxzemiliakowalski33lucas25mati1990balanonymous02221bobo21jankowiakpaulimyskax3
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames