Przerwa w dodawaniu notatek...

Cześć wszystkiem :)

Chciałabym Was przeprosić za to,  że dodając wpis nie dodaję notatki jak mi idzie, ale to wszystko wina przez mój telefon... już Wam wszystko tłumaczę i od razu opiszę Wam ważniejsze chwile, które przydażyły mi się w tym tygodniu ;)

Zacznę od tego, że aktualnie mam problem z laptopem.

Dokładnie chodzi o klawiaturę! Z "niewiadomych" przyczyn przestała działać lewa strona klawiszy... 

Chciałam zainstalować fbl na telefonie, niestety pamięć mojego 'smatrfona '(>.<) nie pozwala :/

Chcąc dodać wpis lub komentarz wyświetla mnie się komunikat, że dany tekst jest zbyt krótki...

Także jak dopadnie się laptopa + klawiaturę od stacjonarnego komputera= długi wpisna fbl :D

Zacznę jednak od początku :D

Od poniedziałku ostro ćwiczę! Nie robię przerw,  zbędnych tłumaczeń lenistwa- A ĆWICZĘ!

W sumie chcę rozbudowywać moje treningi, więc już drugi albo trzeci dzień wspomagam się yt ;)

Coś niestety dzieje mi się z lewą stopą ;/ i jak mam skakać na skakance to mnie automatycznie boli ;) Mimo tego nadal ćwiczę, bo wiem, że jeśli raz wytłumaczę bolacą nogę- powtarzać będzie się to codziennie ;)

W sumie hula hop też już używam co dwa dni, bo znalazłam ćwiczenia na yt, które wyglądają na lajt, a na drugi dzień czuje swoje 'boczki' :D

W tym tygodniu mega, mega zabiegany czas ;)

Co chwilkę  muszę coś zalatwiać w sprawie mojego wyjazdu ;)

byłam w świdnicy o niekaralność, a u lekarza jeszcze nie, bo zadzwoniłam i dowiedziałam się, że  nie dostane zaświadczenia, że mój stan zdrowia pozwala na wzięcie udziału w obozie jako wychowawca, ponieważ moja doktor nie jest do tego uprawniona >.<

więc zadzwoniłam do 'szefowej' i dostałam skierowanie od nich do lekarze medycyny pracy czy coś w tym stylu :)

Jutro jade to załatwić! Koniecznie :D

W sumie teraz nadrobię zaległości w Waszych wpisach!

Życzę Wam kolorowych snów :*

Do następnego :)