No, na jeździe dziś nadrobiłam ostatnie 2h jednej wielkie porażki - czyżby kryzysowa jazda już za mną? A dziś aż dumna z siebie byłam, a co!
I tyle, jeśli chodzi o pozytywy.
Mój wujek w szpitalu, już się z nim żegnamy...
Dziękuję, kochanie, za trzymanie mnie w pionie cały dzień.
Żebym ja mogła trzymać w pionie resztę.
Inni użytkownicy: req12paolkaksniezka96misiek012bambiiik057maz44asdbkicia564aniasobkarolinanananana
Inni zdjęcia: Ślepowron slaw300* * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24