pojechaliśmy wczoraj po sukienkę dla mnie, a kupiliśmy monitor oddechu, zamówiliśmy fotelik i wózek. Już nie mogliśmy wytrzymać ;D aaa, no i trochę ubranek w ciuchu i ten wieszaczek ze zdjęcia. Jeszcze nie wiem, gdzie go powieszę, ale strasznie mi się podoba ;) sukienki, oczywiście, nie kupiliśmy. chyba jednak mama będzie musiała mi ją uszyć ;D
swoją drogą, myślałam, że nie wysiedzę na wczorajszych zajęciach ze szkoły rodzenia, taka byłam okopywana od środka ;D
8 PAŹDZIERNIKA 2016
4 WRZEŚNIA 2016
22 SIERPNIA 2016
22 LIPCA 2016
6 LIPCA 2016
11 CZERWCA 2016
30 MAJA 2016
14 MAJA 2016
Wszystkie wpisy