- Hej, wróciłam. -Powiedziałam wchodząc do domu.
- No hej, co ty taka zamyślona? - mama spojrzała na mnie i uśmiechęła się.
- Ee, wdaje ci się..- burknęłam pod nosem i spuściłam wzrok.
- Zejdx zaraz na dół, zrobiłam ciasto to pogadamy może hm? - popatrzyła na mnie znacząco a ja w odpowiedzi tylko skinęłam głową i pobiegłam do swojego pokoju.
- Boże... - oparłam się o drzwi i przebrałam w getry i luźny sweter po czym zeszłam na dół do mamy.
- Jestem..- spojrzałam na nią przelotnie i usiadłam na miejsce.
Mama podała mi ciasto i ciepłe kakao, a sama usiadła na przeciwko.
- Więc opowiadaj wszystko co dziś robiłas ze szczegółami. - pogłaskała mnie po ręce i spojrzała wyczekująco. Westchnęłam i zaczęłam.
- No więc wyszłam rano i poszłam znaleźć szkołe artystyczną, nie mogłam znaleźć drogi a gdy się rozglądałam wpadłam na jakiegos chłopaka, mówił po polsku więc pomógł mi znaleźć mój cel. Droga tam zajęła nam z 30 minut w miedzy czasie rozmawialiśmy na różne tematy poznaja się trochę. No i na koniec dał mi swój numer telefonu..- popatrzyłam na nia i czekałam na jej reakcje..
- Rozumiem i zamierzasz zadzwonić?
- Właśnie w tym problem że nie mam pojęcia co robić. Co o tym myślisz mamo? - popatrzyłam na nią z bezradnścią w oczach.
- Zadzwoń i umówicie się, nic nie zaszkodzi warto zarezykować. - uśmiechnęła się.
- No dobra zadzwonie do niego.
- A jak się nazywa?
- Valon...- uśmiechnęłam się na myśl o nim.
- Spodobał ci się.
- Nie prawda! - zaśmiałam się.
CDN
Inni zdjęcia: 1472 akcentova:) dorcia2700:) nacka89cwaDzisiejszy KWIATOWY KSIĘŻYC xavekittyxBazylika nacka89cwaSpuszczanie paliwa bluebird11Nad Łabą elmar:) nacka89cwa... siemapbl673. naginiii