photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 LUTEGO 2015

Fifty Shades Of Grey

Wczoraj byłam w kinie i postanowiłam podzielić się z Wami kochane mają opinią:)

 

Całą trylogię Greya przeczytałam już dawno i nie będę ukrywać, że czekałam na ten film z niecierpliwością, bo byłam ciekawa jak wyszedł.

Oczywiście z góry byłam przygotowana, że nie będzie identyczny jak powieść, to adaptacja, o czym nie należy zapominać, a wielu ludzi tak robi.

Co mi się najbardziej podobało?

Muzyka! Ścieżka dźwiękowa powaliła mnie na kolana, idealnie podkreślała całą akcję, została rewelacyjnie przygotowana.

Uwielbiam Ellie Goulding  oraz Skylar Grey! Dlatego cieszę się, że ich piosenki się pojawiły.

Zapierające dech w piersiach były również widoki, lot nocnym niebem Seattle i spacer po lesie, a potem scena nad jeziorem. Cudo! Tak mi się podoba, może dlatego, że jestem trochę romantyczką hahahahhaha

Sama akcja dobrze rozkręcona. Od lekkiej, mogę spokojnie powiedzieć, że śmiesznej, gdzie kilka razy pośmiałam się z głupoty Panny Steele, po poważną przy, której milczałam.

Główni bohaterowie cóż........ w sumie nie wiem co o nich napisać. On przystojny, bogaty, zaborczy, natomiast ona szara mysz, niemająca pojęcia o seksie! Dla mnie to z lekka naciągnięte, bo bez przesady, rozumiem, że nigdy nie była w łóżku z facetem, ale takie zacofanie w XXI wieku to już przesada. Sama jestem zdania, że jak już przeżyć swój pierwszy raz to z odpowiednim mężczyzną, ale na miłość boską, coś takiego jak Internet i zajęcia z wdż-tu istnieją, oni w Stanach również mają.

Anastasia irytowała mnie już podczas czytania książki, kiedy zagłębiałam się w całą akcję. W niektórych momentach miałam ochotę-i to dosłownie- krzyczeć: "Co ty wyprawiasz?! Nie daj mu się tak!", ale to dlatego, że ja jestem z tych kobiet, które mają własne zdanie i je wyrażają, więc gdybym była na jej miejscu to Pan Grey oberwał by o de mnie kilka razy w twarz hahaha

Moje koleżanki, które były na filmie, są niezadowolone z zakończenia części, ale one nie miały w ogóle książek w ręce, więc to wszystko wyjaśnia. Ja byłam przegotowana, nie odczuwam takiego niedosytu, że mogło być inaczej.

Dalej, Dakota i Jamie, sprostali moim oczekiwaniom. Myślę, że wyszło im wcielenie się w tytułowych bohaterów. Czytałam, że Dakota została bardzo skrytykowana za to, że nie umie odpowiedni zagrać scen erotycznych. Ale jestem ciekawa ile kobiet by się odważyło, rozebrać do naga przy całej ekipie, grać podnieconą i naddatek nagrywać uprawianie seksu, będąc rozkraczoną i przywiązaną do łóżka?! Ja, choćby nie wiem ile mieli by mi zapłacić, w życiu bym się na to niezgod ziła. Dlatego uważam, ze należy jej się podziw.

Mam nadzieję, że Dakotę i Jamiego zobaczymy w pozostałych częściach, jeśli się pojawią. Bo ploty głoszą o zmianie aktorów, ale to nie będzie dobre dla całej trylogii na ekranie. Aktualnie nie umiem wyobrazić sobie kogoś innego w tych rolach. Poza tym to popsuje cały efekt.

Jedyne co mogli by zmienić to wiek, od którego wpuszczają na film. Zrobić +18 i tego się trzymać. Moja koleżanka, była ze znajomymi i opowiadała, że dwa rzędy niżej siedziały jakieś małolaty z gimnazjum, na ok. 1-2 klasa, bo przyszły z osobą pełnoletnią. Cały film podniecały się gołą klatą Greya(był w spodniach) i scenami w łóżku. Za co została zwrócona im uwaga, że jak są niedojrzałe na takie rzeczy, to żeby lepiej wy***dalały, od razu się uspokoiły.

 

No to tyle, strasznie się rozpisałam:D

 

W mojej ocenie film się udał i jestem zadowolona!:*

Komentarze

uwielbiampisac Zgadzam się z calutkim opisem, czytałam również,że mają być Ci sami aktorzy ponieważ są związani jakimś specjalnym kontraktem na jeszcze kolejne dwie części. Także dla mnie ta wiadomość jest cudowna, mam nadzieje, że jednak zostanie tak jak ma być i już za rok w marcu znowu będziemy to wszystko przeżywać tylko dwa razy bardziej (żeby tylko) . Czytałam drugą część jakieś 3 razy i jestem bardzo ciekawa jak to wyjdzie na ekranie i w duchu modlę się żeby nie pominęli ważnych momentów. W piątek idę kolejny raz do kina z koleżanką która też nie czytała książki i liczę na to,że jej się spodoba i nie skrytykuje tak jak inni którzy nie mieli o niczym pojęcia a wypowiadali się jak znawcy. Wybacz,że tak się rozpisałam, akurat o Greyu mogłabym pisać godzinami. To już chyba choroba, haha! P.S Jamie jest cudowny a jego żona to szczęściara! :D
25/02/2015 23:30:46
50twarzygreyax3 cieszę się ze się podobał ! :)
czytałam że mają być Ci sami aktorzy !! :):)
22/02/2015 14:46:58
magicznyswiatopowiadan Zgadzam się z tym co napisałaś ;)
21/02/2015 14:26:59
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opowiadaniaxprostowserce.